Dron z drewna, Dead Rat, oblatany
Projekt drewnianego drona Dead Rat w ostatni weekend wszedł w decydującą fazę: w niedzielę wieczorem miał miejsce pierwszy oblot konstrukcji. Wynik: sukces. Jak na razie nie całkowity, bo konstrukcja wymaga poprawy ustawień kontrolera logu (rzuca przy zmianie steru kierunku [yaw]). W dodatku zdecydowałem się na montaż baterii na dodatkowej półce na górze. Podwieszana bateria wymaga jakiegoś podwozia, a nie mam obecnie ciekawego pomysłu na jego wykonanie.
Zamiast zdjęć, krótki film z pierwszego lotu:
Jak na razie, konfiguracja Szczura przedstawia się następująco:
- odległość pomiędzy silnikami po przekątnej: 500mm
- odległość pomiędzy silnikami z przodu: 370mm
- odległość pomiędzy silnikami z tyłu: 300mm
- materiały: sklejka 3mm i listwy drewniane 15mm
- silniki: Suppo A2212/13 1000KV
- ESC: XT-Xinte 30A
- bateria: Turnigy 5000mAh 3S 25C
- śmigła: Gemfan 1045
- kontroler lotu: OpenPilot CC3D, a właściwie jego klon
- radio: Turnigy TGY-i6
- waga startowa w powyższej konfiguracji: 1212g
- zmierzony czas zawisu: 21 minut (oj, było to nudne...)
Została jeszcze do wyjaśnienia sprawa koloru: ciemny mahoń. To akurat zupełny przypadek. Tylko taka farba, jaką znalazłem w piwnicy, nadawała się jeszcze do użycia. Wszystkie inne kolory, łącznie z lakierami bezbarwnymi, były już tak przeterminowane, że nie dało by rady ich użyć. Więc jest ciemny mahoń.